Redaktor wydania

Nie pamiętam swojego chrztu, ale jestem wdzięczna rodzicom, że zdecydowali się, żebym ten sakrament przyjęła.

Justyna Tylman

|

28.03.2013 00:00 Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 13/2013

dodane 28.03.2013 00:00

A co z tymi, którzy jako małe dzieci takiej możliwości nie mieli? I oni także dostają szansę na życie z Chrystusem – na chrzest. Wymaga to wytrwałości, ale jeśli się czegoś bardzo pragnie, to można to osiągnąć tak, jak Patryk Bierski, który przyjął chrzest w wieku 34 lat. Zanim do niego doszło, przeszedł okres przygotowawczy. Były spotkania, katechezy, rekolekcje. Musiał trochę powalczyć. Jego historię znajdą Państwo na stronach IV–V. Zapraszam do lektury!

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Justyna Tylman

Zapisane na później

Pobieranie listy