Sprzeciw sumienia

Prawo pozwala na taką postawę, jeśli chodzi o lekarzy. Farmaceuci są bezbronni. Gdy oferowany przez nich asortyment nie obejmuje pewnych specyfików, stają się celem bezkompromisowej agresji.

ks. Zbigniew Niemirski

|

14.03.2013 00:15 Gość Radomski 11/2013

dodane 14.03.2013 00:15
2

Gdy dziś prawo pozwala lekarzom na wstrzymanie się od działań sprzecznych z sumieniem, brak takich gwarancji, jeśli chodzi o dystrybucję środków farmakologicznych przez właścicieli aptek. Zdaje się, że ten wniosek jest najważniejszy w toku debat i wykładów, jakie przyniosła konferencja, która odbyła się w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Wykładowcy pokazywali wyjątkowość posługi lekarza w konfrontacji z najnowszymi osiągnięciami medycyny. Mówiono o konieczności złączenia studiów medycznych, na których naukowe zdobycze nie przestają zdumiewać swymi wynikami, z potrzebą formowania lekarzy, którzy będą ludźmi otwartymi na cierpienie i oczekiwania konkretnego człowieka.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Zbigniew Niemirski

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY