500 krzeseł

W świadomości mieszkańców Jedlni Kościelnej „Zacisze” to nadal tylko dom weselny. Tymczasem poza weselami dzieją się tam wielkie rzeczy. A to dopiero początek.

Krystyna Piotrowska

|

07.03.2013 00:15 Gość Radomski 10/2013

dodane 07.03.2013 00:15
1

Jadwiga Warchoł i jej mąż Zygmunt postawili dom weselny. Za jakiś czas, bo plac mają duży, postawili drugi, większy. Klientów nigdy nie brakowało, bo miejsce ładne, jest gdzie spać i jedzenie domowe. Pani Jadwiga to pracowita i bogobojna kobieta. Proboszcz jedleńskiej parafii ks. Janusz Smerda mówi o niej, że lubi wyzwania, prowadziła i prowadzi różną działalność gospodarczą. Zawsze włączała się też aktywnie w życie parafii. Między innymi założyła dwa kółka różańcowe. – To bardzo życzliwa osoba. Zawsze można na nią liczyć – mówi kapłan. Od ponad pół roku obok tablicy informującej przyjezdnych, że tu mieści się Dom Weselny „Zacisze”, wisi druga z napisem: Centrum Ewangelizacyjne „Zacisze”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Krystyna Piotrowska

Zapisane na później

Pobieranie listy