To największa parafia w Nowym Sączu, a im więcej ludzi, tym obfitsze miłosierdzie.
Plac przy bazylice św. Małgorzaty. Wnętrze wielkiej naczepy ciężarówki wygląda jak spichlerz. Zgrzewki słoików z dżemem szybko znikają. Na chwilę tylko lądują w magazynie obok puszek z groszkiem i marchewką, kaszy i ryżu. Do końca lutego wszystko ma być rozdane potrzebującym.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.