Dobry zarządca

– W życiu chciałem tylko jednego: być księdzem. Nie myślałem o godnościach, o studiach poseminaryjnych, o urzędach. A Pan Bóg dał mi więcej niż oczekiwałem – mówi ks. infułat Stanisław Zięba, dotychczasowy kanclerz Kurii Metropolitalnej

Ks. Rafał Starkowicz

|

31.01.2013 00:00 Gość Gdański 05/2013

dodane 31.01.2013 00:00
0

Po 22 latach pełnienia urzędu kanclerza, na osobistą prośbę ks. infułata, abp Sławoj Leszek Głódź 21 stycznia odwołał go ze sprawowanej funkcji. Jak pisze w dekrecie metropolita: „ks. infułat zachowuje wszystkie pozostałe zlecone dotąd funkcje”. Arcybiskup czyni go także wikariuszem biskupim do spraw nadzwyczajnych. „Kimże ja jestem, o Panie, że mnie przyprowadziłeś aż dotąd?” – cytował podczas uroczystości przekazania urzędu słowa króla Dawida ustępujący kanclerz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Ks. Rafał Starkowicz

Zapisane na później

Pobieranie listy