Chwil, w których mogliśmy doświadczyć piękna Kościoła, było nieskończenie wiele – wspominają.
Znaszej diecezji na Europejskie Spotkanie Młodych w Rzymie pojechało 200 osób. Byli to głównie studenci i uczniowie. – Byliśmy podzieleni na mniejsze grupy i rozesłani do różnych parafii, by tam móc się poznać i wspólnie modlić z pielgrzymami z innych krajów. Niemniej, plan dnia dla wszystkich był jednakowy.
Nawet Ci, dla których zabrakło miejsca w parafiach, rozpoczynali dzień o 8.30, modlitwą poranną w duchu Taizé, po której odbywało się spotkanie w małych grupkach, by móc wymienić się doświadczeniem modlitwy i podyskutować o sprawach związanych z wiarą. Potem był czas na wspólny obiad na placu Circo Massimo, warsztaty tematyczne, dotyczące zagadnień życia społeczno-religijnego oraz zwiedzanie przeróżnych zakątków majestatycznego Rzymu – wspomina Julia Ziółko. Szczególnie w pamięci zostały im spotkania z Ojcem Świętym na Placu św. Piotra i z bp. Henrykiem Tomasikiem w bazylice św. Pankracego.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się