Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Narodziny giganta

Enea Wytwarzanie oraz konsorcjum firm Hitachi Power Europe i Polimex-Mostostal podpisały umowę na budowę nowego bloku energetycznego w Kozienicach - poinformowała w piątek Enea Wytwarzanie. Nowy blok to największa rozpoczęta inwestycja polskiej energetyki.

Jak poinformowała spółka, koszt inwestycji to około 6,4 mld zł brutto. Zakończenie budowy nowego bloku planowane jest na drugie półrocze 2017 roku. Będzie to największy w Europie blok energetyczny opalany węglem kamiennym. "Będzie to najnowocześniejsza jednostka pracująca na nadkrytyczne parametry pary o mocy 1075 MW" - napisano w komunikacie spółki.

"Budowa kozienickiego bloku jest jedną z szeregu inwestycji, które będą realizowane przez spółki znajdujące się pod kontrolą Skarbu Państwa, niezbędnych do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Firmy te posiadają dziś około 70 proc. mocy zainstalowanej w systemie energetycznym. Daje to nam gwarancję bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej w Polsce. Proces modernizacji polskiej energetyki zaczynamy dziś w Kozienicach" - powiedział - cytowany w komunikacie -minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski.

Budzanowski odniósł się także w przesłanym PAP komentarzu do sytuacji firmy Polimex-Mostostal. W drugim kw. br. spółka miała 387,98 mln zł straty netto w porównaniu do 13,3 mln zł zysku przed rokiem. W środę Polimex-Mostostal podpisał z Agencją Rozwoju Przemysłu niewiążący list intencyjny, który umożliwia objęcie przez Agencję nowych akcji spółki uprawniających do wykonywania do ok. 32,99 proc. głosów na walnym zgromadzeniu spółki.

"Decyzja ta była wynikiem bilansu finansowego i społecznego. Z jednej strony dokapitalizowanie Polimexu-Mostostalu przez ARP może być inwestycją pozwalającą na uzyskanie znaczącego zwrotu z zainwestowanego kapitału. Projekt jest uzasadniony biznesowo - ARP bierze w nim udział na komercyjnych zasadach, a działanie może być prowadzone w oparciu o obowiązującą w Agencji strategię na lata 2012-2015. Z drugiej strony Polimex-Mostostal, oprócz zaangażowania w strategiczne projekty energetyczne, zatrudnia kilkanaście tysięcy osób, nie licząc podwykonawców" - skomentował Budzanowski.

Zdaniem ministra brak reakcji na niestabilną sytuację spółki oznaczałby likwidację miejsc pracy, osłabienie bezpieczeństwa energetycznego kraju, a w szerszej perspektywie - również całej gospodarki.

"Umowa na budowę bloku w Kozienicach ma podwójny wymiar. Jest początkiem procesu modernizacji polskiej energetyki, a także symbolem racjonalnego i odpowiedzialnego podejścia do dylematów, przed jakimi stoi gospodarka wolnorynkowa" - podsumował szef resortu skarbu.

Pod koniec maja br. konsorcjum Polimex-Mostostal i Hitachi wygrało przetarg na budowę bloku węglowego w należącej do Enei Elektrowni Kozienice, oferując ok. 6,28 mld zł brutto. Enea podała, że zwycięskie konsorcjum uzyskało 97,716 punktów w postępowaniu przetargowym, natomiast chińskie konsorcjum China National Electric Engineering wraz z China Overseas Engineering Group - 92,063 pkt.

Konsorcjum CNEEC-COVEC odwołało się od decyzji, ale Krajowa Izba Odwoławcza odwołanie oddaliła. Konsorcjum złożyło do sądu okręgowego skargę na wyrok KIO. Złożenie skargi do sądu nie wyklucza jednak możliwości podpisania przez zamawiającego umowy z wybranym wykonawcą.

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama