– Układ dróg został nieco zmieniony, ale po tym oryginalnie zachowanym bruku Adolf Hitler jechał do prezydenta Rzeszy. Tutaj też de facto zapadła decyzja o wybuchu II wojny światowej – mówi Bogumił Wiśniewski, archeolog, odkrywca m.in. grobu wielkich mistrzów krzyżackich w katedrze kwidzyńskiej.
Do ruin pałacu w Ogrodzieńcu najszybciej dojedziemy z Grudziądza, kierując się na Łasin i Kisielice (45 km). Bardziej malownicza jest jednak trasa nadwiślańska przez Kwidzyn.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.