Nowy numer 17/2024 Archiwum

Ekolodzy na kominie

Wczoraj kilkunastu ekologów protestowało przeciwko czemuś… o co sami zabiegali

100 metrowa chłodnia kominowa elektrowni Turów była okupowana przez ekologów z sześciu europejskich krajów. Ekolodzy chcieli rozwiesić duży transparent "węgiel + drewno to nie zielona energia". Ostatecznie, po zaproszeniu protestujących na rozmowy do Ministerstwa Gospodarki,  z rozwieszania zrezygnowali. Organizacja Greenpeace w swoim oświadczeniu napisała, że chciała sprzeciwić się "oszustwu, jakim jest dofinansowanie jako energii odnawialnej spalania drewna zmieszanego z węglem".

To „oszustwo” o którym mówią ekolodzy to wynik ich nacisków. Mieszaniem węgla z drewnem  chwali się wiele nowoczesnych bloków energetycznych. Po cichu, w kuluarowych rozmowach energetycy przyznają jednak, że to bez sensu, że zmniejsza to wydajność elektrowni, skraca żywotność kotłów i nie ma nic wspólnego z ekologią. Emitowanego CO2 nie ubywa. Niedawno rozmawiałem w jednej z takich nowoczesnych elektrociepłowni na południu Polski z pracownikiem wyższego szczebla. Powiedział mi, że mieszanie węgla z drewnem to wynik nacisku Brukseli. I dodał: - Po prostu umówiliśmy się, że to będzie dobre dla środowiska.

Unia wymaga na krajach członkowskich wielu bezsensownych regulacji. Nigdy chyba dotychczas nie zdarzyło się jednak by grupa, która bezsensowne regulacje wymyśliła i wymusiła, przeciwko nim protestowała. No to mamy precedens. Gdyby nie naciski ekologów nikt o zdrowych zmysłach nie wpadłby na pomysł by szatkować drewno, mieszać z węglem i dodatkowo na tym zarabiać.

Ekolodzy chcą, by „pełnowartościowe” drewno wyłączyć z wykorzystania energetycznego. Póki na rynku obowiązują jakiekolwiek dopłaty, ulgi i gwarancje odbioru, bardziej niż robić meble, będzie się opłacało drzewa ciąć na drzazgi i spalać. To naturalna konsekwencja chorych pomysłów. Bardziej będzie się opłacało uprawiać rośliny energetyczne niż spożywcze. Dopłacanie do wykorzystania biomasy w energetyce to jeden z głównych powodów wzrostu cen żywności na świecie.

Rzecznik Greenpeace powiedział, że współspalanie drewna z węglem w konwencjonalnych elektrowniach to "skandaliczny proceder" i nie ma nic wspólnego z energią odnawialną. Pełna zgoda. Większość działań zielonych aktywistów nie ma nic wspólnego z ekologią.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Rożek

Kierownik działu „Nauka”

Doktor fizyki, dziennikarz naukowy. Nad doktoratem pracował w instytucie Forschungszentrum w Jülich. Uznany za najlepszego popularyzatora nauki wśród dziennikarzy w 2008 roku (przez PAP i Ministerstwo Nauki). Autor naukowych felietonów radiowych, a także koncepcji i scenariusza programu „Kawiarnia Naukowa” w TVP Kultura oraz jego prowadzący. Założyciel Stowarzyszenia Śląska Kawiarnia Naukowa. Współpracował z dziennikami, tygodnikami i miesięcznikami ogólnopolskimi, jak „Focus”, „Wiedza i Życie”, „National National Geographic”, „Wprost”, „Przekrój”, „Gazeta Wyborcza”, „Życie”, „Dziennik Zachodni”, „Rzeczpospolita”. Od marca 2016 do grudnia 2018 prowadził telewizyjny program „Sonda 2”. Jest autorem książek popularno-naukowych: „Nauka − po prostu. Wywiady z wybitnymi”, „Nauka – to lubię. Od ziarnka piasku do gwiazd”, „Kosmos”, „Człowiek”. Prowadzi również popularno-naukowego vbloga „Nauka. To lubię”. Jego obszar specjalizacji to nauki ścisłe (szczególnie fizyka, w tym fizyka jądrowa), nowoczesne technologie, zmiany klimatyczne.

Kontakt:
tomasz.rozek@gosc.pl
Więcej artykułów Tomasza Rożka