Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Okno z widokiem na tory

Na razie śpię spokojnie, ale może być tak, że dopiero po czasie będę miał koszmary – mówi Krystian Molenda, który wyciągał rannych z pociągu.

Ludzie z Chałupek pierwsi udzielali pomocy poszkodowanym w katastrofie kolejowej pod Szczekocinami. Dlatego kilka dni po zderzeniu do szkoły w Goleniowach przyjechał psycholog, by pomóc im pozbierać się po tragedii. Niektórzy za dużo widzieli.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy