Co to jest: proste, czyste i… szalone?

Jeśli ludzi szalonych w niesieniu pomocy jest wielu, to Polska dobrem stoi. I nie straszne nam nawet najstraszniejsze wydarzenia i kataklizmy.

Nie żebym była antyspołeczna. Ale zmęczenie albo opieszałość, albo jedno i drugie, skutecznie blokują przed konkretnymi działaniami i wchodzeniem w wiele pozytywnych akcji. A tymczasem wokół sami społecznicy. Jedni znajomi w fundacjach działają, inni prywatnie pomagają gorzej sytuowanym rodzinom, jeszcze inni czytają dzieciom w szpitalach. Pominę już parę ekstremalnych koleżanek, które właściwie całe życie podporządkowały pomocy innym. Jeśli tak szalonych ludzi w niesieniu pomocy jest więcej, to Polska dobrem stoi. I nie straszne nam nawet najstraszniejsze wydarzenia i kataklizmy. Proste.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska