Salomon pyta

Król Salomon zbudował Panu świątynię. Dziś modli się w niej, prosząc o łaski dla ludu. I pyta Salomon: „Czy jednak naprawdę zamieszka Bóg na ziemi? Przecież niebo i niebiosa najwyższe nie mogą Cię objąć, a tym mniej ta świątynia, którą zbudowałem”. Jak cierpliwie, przez wieki, przygotowywał Bóg lud swój do tego, by zamieszkać pośród niego, tak jak to uczynił w Chrystusie. I jeszcze, gdy pełnia czasów nadeszła i przyszedł, nie poznano Go i wielu Go nie przyjęło. Tak trudno nam uwierzyć, że radością Boga jest przebywanie wśród nas po prostu dlatego, że nas kocha. Pragnie jeszcze więcej: móc w nas mieszkać, zjednoczyć się z nami. Jaki jest mój obraz Boga, jeśli trudno jest mi uwierzyć, przyjąć Jego miłość? Czy taki, jaki przyszedł objawić nam Jezus? A gdybyśmy od dziś na każde nasze niedowierzanie odpowiadali sercem otwartym na przyjęcie tej niesłychanej miłości, tej niewyobrażalnej bliskości naszego Boga?