Nowy numer 18/2024 Archiwum

"Havel podarował mi fajkę pokoju"

Były prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow określił zmarłego w niedzielę byłego prezydenta Czech Vaclava Havla jako "męża stanu i człowieka wiernego wysokim, światłym, humanistycznym wartościom, a także otwartego na fundamentalny, konstruktywny dialog".

Gorbaczow uczynił to w depeszy kondolencyjnej skierowanej w poniedziałek na ręce prezydenta Czech Vaclava Klausa.

"Pamiętam jego oficjalną wizytę w Związku Radzieckim w 1990 roku. Odbyliśmy wówczas na Kremlu bardzo odpowiedzialne rozmowy o budowie nowych mostów dla równoprawnej współpracy między naszymi krajami, w tym o rozwiązaniu ostrego dla obu stron problemu wycofania wojsk radzieckich z Czechosłowacji. Rozmawialiśmy szczerze, nie unikając ostrych kwestii" - zauważył były prezydent ZSRR.

"Rozstaliśmy się w dobrym nastroju, znajdując wspólny język, wzajemne zrozumienie i - co najważniejsze - drogi konstruktywnego przezwyciężenia problemów o żywotnym znaczeniu dla naszych państw" - wskazał.

"Havel podarował mi wtedy fajkę pokoju jako symbol dobrych stosunków między nami i narodami naszych krajów" - dodał Gorbaczow.

Przywódcy Rosji w żaden sposób nie zareagowali na wiadomość o śmierci Havla. Ani prezydent Dmitrij Miedwiediew, ani premier Władimir Putin nie przekazali nawet kondolencji.

 

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama