Facebook modlitewny

Pytają się mnie różne mądre i poważne głowy: a po co ty używasz Facebooka? A po to, między innymi, żeby się modlić.

Agata Puścikowska

|

15.12.2011 00:15 GN 50/2011

dodane 15.12.2011 00:15
5

Nie znoszę dyskusji pt. „media są brzydkie”, więc z nich najlepiej nie korzystać. Wściekam się na prychanie pt. „SMS? Mejl? Nie lepiej porozmawiać?”. Dlaczego? W skrócie dlatego, że media to po prostu część naszego świata. Przestrzeni, która nas otacza. Są w XXI wieku częścią naszego życia. I to od nas zależy, w jaki sposób je wykorzystamy. Oczywiście, media mają i swoje ograniczenia, nad którymi nie jesteśmy w stanie zapanować. Często upraszczają rzeczywistość, a tym samym mogą ją wypaczać. Prędkość przenoszonych nimi informacji utrudnia spokojną ich weryfikację. Ich wielość może wywoływać wrażenie chaosu, który medioznawcy nazywają mądrze „szumem informacyjnym”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska

Zapisane na później

Pobieranie listy