Najnowsze Wydania
-
GN 36/2025 Dokument:(9406888,Szczęście w nieszczęściu)
-
Historia Kościoła (11) 05/2025 Dokument:(9398688,„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Wyjście przed szereg czy uzdrawianie pamięci?)
-
GN 35/2025 Dokument:(9399234,Nieznajomość prawdy szkodzi )
-
GN 34/2025 Dokument:(9390659,Ale o co chodzi?)
-
GN 33/2025 Dokument:(9378299,Fiction niekoniecznie science)
Wyszukano wyników: 432
W niewoli nienawiści
To zdjęcie budzi przerażenie i bulwersuje? Tym, którzy traktują chorego człowieka w taki sposób, można zadedykować zdanie o Bogu, który widzi wszystko i nikomu nie zezwolił grzeszyć (Syr 15,18.20). Można widzieć w tym obrazie metaforę niewoli grzechu. To ludzie, którzy tak potraktowali tego nieszczęśnika, żyją „na łańcuchu” własnej głupoty, egoizmu, lęku, znieczulicy…
Podświadomość a grzech pierworodny
Psycholodzy stwierdzili, że 95% decyzji człowiek podejmuje nieświadomie. Steruje tym to, co w podświadomości nagromadziło się podczas dotychczasowego życia. Matka w ciąży przeżywająca coś traumatycznego przekazuje dziecku te negatywne doświadczenia. To wszystko ma wpływ na to, jak człowiek obciążony czymś takim reaguje. Nie wynika to z jego wolnej woli, ale jest zdeterminowane zawartością podświadomości. Grzech pierworodny też jest,, dziedziczony”, coś jak w przykładzie ciężarnej matki. Jeżeli czyny spowodowane tym, co nagromadziło się w podświadomości, krzywdzą innego człowieka, to czy sprawca grzeszy? Adam T.
