Najnowsze Wydania
-
GN 46/2025 Dokument:(9491720,Błogosławieni ubodzy)
-
GN 45/2025 Dokument:(9483911,Nie do opowiedzenia)
-
GN 44/2025 Dokument:(9477129,O szarej godzinie)
-
Historia Kościoła (12) 06/2025 Dokument:(9471760,Sobór sprawił, że ludzie znowu zaczęli mieć pytania do Kościoła. Edytorial nowego wydania)
-
GN 43/2025 Dokument:(9469044,Rodzina – sens i stabilność)
Wyszukano wyników: 260
Ich historia to Ewangelia w praktyce. Siostry Rozanna i Rozariana pracują w Afryce już 50 lat
11 listopada 1975 roku cztery siostry józefitki wsiadały do samolotu lecącego do Konga, by stworzyć coś z niczego. Wśród nich były siostry Rozanna Krzyżanowska i Rozariana Sitar – dwie młode zakonnice z Polski, które z odwagą i ufnością odpowiedziały na wezwanie Kościoła, by głosić Ewangelię aż po krańce świata. Dziś, po pięćdziesięciu latach, obie nadal pracują na misjach. Ich świadectwo jest jednym z najpiękniejszych przykładów, że misja nie kończy się wraz z wiekiem – bo jest odpowiedzią serca.
Dziś zbierana jest ofiara na świętopietrze - konkretne wsparcie misji Papieża
Od internatu dla dziewcząt w Tanzanii, po uniwersytet w Afryce Zachodniej, finansowanie kształcenia, czy budowę kościołów – te i niemal 240 projektów w 66 krajach sfinansowano w ubiegłym roku z funduszu, który gromadzi datki przekazywane Papieżowi w celu wspierania jego misji jako Biskupa Rzymu, stojącego na czele Kościoła powszechnego oraz jego dzieł miłosierdzia. Tradycyjny dzień zbiórki przypada 29 czerwca.
„Maryja nigdy nie była przyczyną podziału między Kościołami”, mówią zgodnie katolicy i protestanci. Ekumenizm maryjny jest możliwy?
„Maryja nigdy nie była przyczyną podziału między Kościołami, lecz stała się raczej jego ofiarą”. To zdanie z dokumentów ekumenicznej grupy teologów z Dombes we Francji. Wzywają do nawrócenia obie strony – protestantów, by przyznali Maryi należne miejsce w modlitwie i duchowości Kościoła, oraz katolików, by zrezygnowali z wszystkiego, co jest nadużyciem w pobożności maryjnej
Ameryka płonie, ale kto podłożył ogień? Łukasz Adamski o filmie "Civil War"
"Civil War" jest sprzedawany jako prorocze dzieło o upadku USA. Nic bardziej mylnego. To wtórna i dosyć banalna przypowieść, która pokazuje, że Brytyjczyk Alex Garland nie rozumie albo nie chce zrozumieć, co trawi duszę Ameryki. Jest to natomiast solidne kino akcji, które z jednego powodu jest bardzo dziś potrzebne Amerykanom. Jaki to powód?
