Nie opowiadajcie głupot. Pracuję w szkole. Proszę zajrzeć do tornistrów dzieci a wtedy zobaczycie termosy, pudła na śniadanie, zabawki, katalogi itp. Do tego dwa, trzy cieniutkie zeszyty i dwie lub trzy książki- ćwiczenia. Torba oczywiście na kółkach (ciężka). Do tego wychodząc ze szkoły dzieci zabierają nie zjedzone warzywa, owoce i jogurt. Wszystko to otrzymują za darmo, więc trzeba zabrać. Często rodzic nie zagląda do tornistra tylko pakuje wszystko według zasady: a nóż się przyda. A dziecko dopakowuje zabawki... bo przecież szkoła ma bawić...Czasem wołam o pomstę do nieba.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.