Zanim zapomnę, kim jestem. Młodzieńcza postać Alzheimera dotknęła Jagodę i jej bliskich

„Choruje pani na alzheimera” – usłyszała. Miała wtedy 28 lat, a całe jej dorosłe życie skupione było wokół mamy, zmagającej się z tą samą chorobą.

Agnieszka Huf

|

07.08.2025 00:00 GN 32/2025

dodane 07.08.2025 00:00

Najgorsze było codzienne godzenie się z umieraniem jakiegoś kawałka mamy, którą znam. Jednego dnia potrafi zakładać bluzkę, kolejnego nie umie już tego zrobić. Ja płaczę nocami, przeżywam żałobę po kolejnej straconej umiejętności. W końcu godzę się z tym… a kolejnego dnia mama nie potrafi już założyć spodni – wspomina Jagoda Libera, 29-latka z Rybnika, psycholog sportu i pasjonatka sztuk walki.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90 zł

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?

Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

1 / 1

oceń artykuł

TAGI:

Agnieszka Huf Dziennikarka, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Z wykształcenia pedagog i psycholog, przez kilka lat pracowała w placówkach medycznych i oświatowych dla dzieci. Absolwentka Akademii Dziennikarstwa na PWTW w Warszawie. Autorka książek „Zawsze myśl o niebie: historia Hanika – ks. Jana Machy (1914-1942)” oraz „Szczeliny. Bóg w popękanej psychice”.