Zapisane na później

Pobieranie listy

Dyskusja o tym, czy przyjmować imigrantów, wzbudza w naszym społeczeństwie duże emocje. Ich obecność już nie

Rząd stanowczo nie zgadza się na przymusowe przyjmowanie imigrantów, a jednocześnie tylko w ubiegłym roku wydał ponad 135 tys. pozwoleń na pracę dla osób z krajów muzułmańskich.

Bogumił Łoziński

|

GN 26/2023

dodane 29.06.2023 00:00

Nieoczekiwanie powróciła w Polsce dyskusja o przyjmowaniu imigrantów. Stało się tak za sprawą Unii Europejskiej, która w obliczu nowej potężnej fali niekontrolowanego napływu do Europy mieszkańców Afryki i Bliskiego Wschodu postanowiła ten problem rozwiązać. Zaproponowała sposób, który usiłowała wprowadzić w 2015 r., polegający na obowiązku przyjmowania określonej liczby imigrantów przez dane państwo Wspólnoty. Rząd Zjednoczonej Prawicy, podobnie jak przed ośmioma laty, zdecydowanie nie zgadza się na to i ogłosił, że przeprowadzi referendum w tej sprawie. Dyskusja o tym, czy przyjmować imigrantów, szczególnie z krajów muzułmańskich, wzbudza w naszym społeczeństwie duże emocje, ich obecność już nie. Obawy o to, że przybysze będą zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa, nie sprawdzają się. Z drugiej strony europejskiej i rodzimej lewicy nie udało się Polakom „przyprawić gęby” rasistów czy nacjonalistów, którzy nienawidzą obcych. Dzięki naszej wyjątkowej postawie wobec milionów uchodźców z Ukrainy, tezy o niechęci Polaków wobec obcych są nie do utrzymania. Polska jest krajem, w którym już żyją miliony uchodźców i imigrantów zarobkowych, nie tylko z Ukrainy, ale także uciekający przed reżimem Łukaszenki Białorusini, muzułmanie z krajów arabskich i z Afryki, Ormianie, Hindusi, Nepalczycy, Filipińczycy, Wietnamczycy i Chińczycy...

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..