Zapisane na później

Pobieranie listy

Kiedy cnota staje się wadą

Realizatorzy, tak jak występujący w filmie historycy, przedstawiają Franco jako zło absolutne.

Edward Kabiesz

|

GN 50/2022

dodane 15.12.2022 00:00

Przypadek sprawił, że zanim obejrzałem serial dokumentalny „Franco. Brutalna prawda o hiszpańskim dyktatorze”, przeczytałem wiadomość na portalu hiszpańskiej gazety, że osobom, które w jakiś sposób publicznie okażą sympatię dla przywódców buntu z 1936 roku, czyli gen. Franco i jego zwolennikom, grozi kara. Jej maksymalna wysokość może wynieść 150 tys. euro, co dla przeciętnego obywatela Hiszpanii jest sumą dość znaczną. Na razie za podobne przestępstwo w kraju, gdzie miarą demokracji jest wolność słowa, na szczęście nie grozi więzienie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Edward Kabiesz

Dziennikarz działu „Kultura”

W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.

Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza