Nowy numer 13/2024 Archiwum

Dzielenie skóry na niedźwiedziu

Od jakiegoś czasu „Gazeta Wyborcza” wzięła na celownik działalność kościelno-rządowej Komisji Majątkowej. Zdaniem dziennika, rozdaje ona Kościołowi katolickiemu ogromne, nienależne mu majątki.

Rozpisywano się o działkach w podwarszawskiej Białołęce i w Krakowie. Odgrzano sprawę Świerklańca, o której pół roku temu pisał „Dziennik Zachodni”. Merytoryczność zarzutów pozostawiam uprawnionym do oceny organom państwowej władzy. Na moje oko oskarżenia są szyte grubymi nićmi. Zbyt grubymi.

Każda sprawa jest inna. Znamienne jednak, że na niesprawiedliwość najczęściej skarżą się lokalne samorządy, które miały własne plany wobec przekazanych Kościołowi działek. A to zaplanowano budowę komisariatu policji i akademików, a to przedszkola, szkoły czy boiska... Problem w tym, że na terenie nienależącym do gminy. Na swoim blogu prowincjał jezuitów o. Dariusz Kowalczyk przypomniał, że majątek, jaki jego zakon otrzymał od wojska w Krakowie to rekompensata za grunty i budynki odebrane przed laty zakonowi właśnie przez wojsko w Lublinie. Oburzenie włodarzy Krakowa jest więc cokolwiek dziwne.

Planowanie, co wybuduje się na nie swojej ziemi jest – delikatnie mówiąc – mało rozsądne. Żywcem przypomina dzielenie skóry na żywym niedźwiedziu. Spodziewam się, że samorządowcy mieli jakiś plan wejścia w posiadanie tych gruntów, a decyzja Komisji Majątkowej pomieszała im szyki. Nawet nie pytam, na czym ten plan polegał.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy