Nowy numer 13/2024 Archiwum

Chodząca miłość

Rzucił wszystko, żeby oddać życie osobom niepełnosprawnym umysłowo. W wieku 90 lat odszedł do domu Ojca Jean Vanier.

W swoim ostatnim orędziu napisał: „Czuję głęboki pokój i zaufanie, nie wiem, jaka będzie moja przyszłość, ale Bóg jest dobry i cokolwiek się stanie, będzie dobre”. Chociaż od wielu lat formalnie nie był liderem utworzonych przez siebie wspólnot, nie rezygnował z wygłaszania konferencji i rekolekcji. Dla członków L’Arche (Arki) oraz Wiary i Światła pozostawał największym autorytetem. – Biło od niego niesamowite ciepło, był jak chodząca miłość. Powtarzał nam, że kochać kogoś to znaczy być z nim i pokazywać mu, że jest tej miłości godny – mówi GN Barbara Wójcik, dyrektor krajowy L’Arche w Polsce.

Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy