Nowy numer 13/2024 Archiwum

Lek na lęk

Gwarantem bezpieczeństwa jest Bóg, a nie prezerwatywa.

Po zamachach na lotnisku w Brukseli, jak pamiętamy, miał się odbyć wielki marsz „Nie dla strachu”. Jakoś jednak słabo przebiła się do świadomości publicznej wiadomość, że ten marsz został odwołany. Ze strachu, no bo z czego. Teraz z kolei wystarczył incydent z bombą we Wrocławiu, żeby wzmóc atmosferę paniki. Zanim okazało się, że nie zrobił tego żaden islamista, już wielkie oczy strachu skierowały się w stronę Krakowa. Bo tam, na spotkaniu z papieżem, będzie dużo ludzi, łaaaa! I jakbym ja tam był, toby mi się coś mogło stać, łaaaa! Albo moim dzieciom, łaaaa! I – jak słychać – poskutkowało to tu i ówdzie odwoływaniem zgłoszeń udziału w Światowych Dniach Młodzieży.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy