Zapisane na później

Pobieranie listy

70 lat temu ukazał się "Mały Książę"

"Dobrze widzi się tylko sercem", "najważniejsze jest niewidoczne dla oczu", "stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś" - to cytaty z "Małego Księcia", które weszły do codziennego języka. Książka Antoine'a de Saint-Exupery'ego ukazała się 70 lat temu.

PAP

dodane 06.04.2013 08:33
2

"Mały Książę" został przetłumaczony na ponad 170 języków i w sumie rozszedł się w ponad 140 milionach egzemplarzy. To jedyna książka Exupery'ego, której nadał formę baśni i którą sam zilustrował. Tylko pozornie jest to lektura dla dzieci, pod bajkową fabułą kryje się przypowieść o uniwersalnych prawdach, sensie życia. Pisarz zadedykował ją swojemu przyjacielowi, Leonowi Werthowi, uzasadniając: "Ten dorosły potrafi zrozumieć wszystko, nawet książki dla dzieci".

Autor "Małego Księcia", Antoine Marie Roger de Saint-Exupery urodził się w Lyonie 29 czerwca 1900 roku w arystokratycznej francuskiej rodzinie. Uczył się w szkołach katolickich w Szwajcarii i Paryżu. Wcześnie zaczął pisać bajki i wiersze, ale pasjonował się też techniką - jako 12-latek skonstruował "rowerolot", przypinając do dziecięcego roweru skrzydła z naciągniętych na ramę prześcieradeł. W czasie studiów na politechnice opatentował kilkanaście usprawnień i rozwiązań technicznych dotyczących budowy silników samolotowych i pilotażu.

Już w 1912 roku po raz pierwszy leciał samolotem. W 1921 roku powołano go do służby wojskowej, którą odbywał w Strasburgu w lotnictwie. Jako 21-latek otrzymał dyplom pilota cywilnego, rok później pilota wojskowego. Po ciężkim wypadku lotniczym musiał przejść do rezerwy i wtedy zaczął pisać. W 1925 roku opublikował swoje pierwsze opowiadanie związane z lotnictwem. Potem wydał "Pocztę na południe" (1928) i książkę, która przyniosła mu sławę - "Nocny lot" (1931). Na rok przed wybuchem II wojny światowej ukazała się "Ziemia planeta ludzi". Po śmierci pisarza wyszły obszerne fragmenty niedokończonego traktatu "Twierdza" (1948).

Od 1926 roku Saint-Exupery latał jako pilot-oblatywacz, pracował też w firmie zajmującej się przewozem poczty z Tuluzy do Dakaru. Został potem kierownikiem portu tranzytowego linii lotniczych w Port Juby w Rio de Oro w Zachodniej Afryce. W 1929 roku jako pracownik przedsiębiorstwa Aeroposta Argentina latał na liniach środkowo- i południowoamerykańskich. Po bankructwie tej firmy Saint-Exupery zatrudnił się w Air France. W 1935 roku próbował - bez powodzenia - pobić rekord długości lotu na trasie Paryż-Sajgon. Jego samolot rozbił się na libijskiej pustyni i pisarz wraz z mechanikiem przez trzy dni błąkali się wśród piasków, szukając pomocy.

W latach 1936-1937 Saint-Exupery kilkakrotnie bywał jako reporter w ogarniętej wojną domową Hiszpanii. W 1938 roku próbował lotu z Nowego Jorku do Ziemi Ognistej, podczas tej wyprawy miał wypadek, który zaważył na jego stanie zdrowia.

Kiedy pisarz przebywał w szpitalu w Los Angeles latem 1941 roku, powstał zarys "Małego Księcia". Tęsknił za Francją i ukochaną żoną Consuelo, czytał baśnie Andersena. Przyjazd Consuelo z Francji zmobilizował Exupery'ego do ukończenia "Małego Księcia". Pisarz rozszerzył wówczas wątek róży, której pierwowzorem była postać żony. Pisał o tym w liście do niej, nawiązując do słów, które wypowiada Mały Książę w odniesieniu do róży: "Chyba nie zawsze wiedziałem, jak troszczyć się o Ciebie". Żałował też później, że Werthowi, a nie Consuelo zadedykował swoje dzieło.

Książka ukazała się w kwietniu 1943 roku w USA w oficynie Reynal & Hitchcock w dwóch językach - angielskim i francuskim. Niedługo po jej wydaniu Saint-Exupery wyjechał do francuskiej bazy lotniczej w Afryce Północnej. Pisarz został powołany do służby lotniczej na własne życzenie. 31 lipca 1944 roku jego samolot wystartował z Borgo i skierował się na Korsykę. Prawdopodobnie został zestrzelony przez Niemców i spadł do morza.

Po polsku "Mały Książę" ukazał się po raz pierwszy w 1947 roku nakładem Spółdzielni Wydawniczej "Płomienie" w przekładzie Marty Malickiej. "Małego Księcia" tłumaczyli też inni, m.in. Marta Cywińska, Halina Kozioł, Barbara Przybyłowska, Piotr Drzymała, Wiera i Zbigniew Bieńkowscy. Najpopularniejsze jest chyba jednak tłumaczenie Jana Szwykowskiego. To właśnie jego wersje cytatów z "Małego Księcia" najczęściej powtarzają Polacy.

 

1 / 1