Nowy numer 13/2024 Archiwum

To nie konkurs, to zabawa

Raz w roku w świetlicy wiejskiej spotykają się zespoły ludowe z całej okolicy. Ale nie po to, żeby ze sobą rywalizować. – My tutaj podtrzymujemy swoje przyjaźnie – mówi Teresa Cierlik z zespołu „Rząsinianki”.

Mało kto wie, ale to właśnie tutaj, gdzieś pomiędzy Lwówkiem, Gryfowem i Lubaniem, najbujniej kwitnie życie, określane najogólniej mianem ludowego. Co roku do Rząsin zapraszane są do wspólnej karnawałowej zabawy zespoły z okolicy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy