Hiperinwazja

Jezus więc wziął chleby i odmówiwszy dziękczynienie, rozdał siedzącym. J 6,11

Adam Szewczyk

|

20.04.2012 00:15 GN 15/2012

dodane 20.04.2012 00:15

No moim osiedlu powstaje kolejny, obok trzech już funkcjonujących, hipermarket. W innych miastach jest podobnie. Skojarzenie z „Wojną światów” Herberta Wellsa jest mimowolne. Wraz z inwazją hipermarketów szerzy się zaraza reklamy. Jest w telewizji, radiu, prasie, internecie, komórkach, na ulicach, w skrzynkach pocztowych, żywności. Wszędzie. Cel jest jeden: generowanie kolejnych, coraz bardziej urojonych potrzeb, by od obywateli wyssać jak najwięcej kasy. Oto nowa religia: konsumpcjonizm. Zapasione i próżne społeczeństwa naszej cywilizacji pożerają coraz więcej. Jezus widząc głodny tłum, dokonał cudu, bo zna ludzkie potrzeby. Choć nie samym chlebem człowiek żyje, to jednak chlebem też. Tak myśli Bóg. A człowiek? Myśli, że sam chleb mu wystarczy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Adam Szewczyk

Zapisane na później

Pobieranie listy