Grupa firm z Kanady i Europy chce położyć liczący 6 tys. km podwodny kabel telekomunikacyjny, zapewniający bezpośredni przesył danych omijający Stany Zjednoczone - poinformował w czwartek publiczny francuskojęzyczny nadawca Radio-Canada.
Projekt kabla między Norwegią a kanadyjskim Labradorem, prowadzący dalej na południe do Montrealu, został nazwany "Leif Eriksson", od nazwiska wikińskiego żeglarza, który na początku XI w. miał dotrzeć do wybrzeży Labradoru i Nowej Fundlandii. Światłowodowy kabel miałby kosztować ok. 1 mld dolarów kanadyjskich. Udziałowcy projektu chcieliby też wybudować duże centrum przetwarzania danych w Kanadzie, w Happy Valley-Goose Bay.
Obecnie na świecie funkcjonuje ponad 600 kabli telekomunikacyjnych ułożonych na dnie morskim. Prawie wszystkie z nich są eksploatowane przez cztery prywatne firmy, amerykański SubCom, francuską Alcatel Submarine Networks, japońską Nippon Electric Company i chińską HMN Technologies - wylicza na swojej stronia kanadyjska Asia Pacific Foundation. Kanada ma połączenie kablowe przez Atlantyk z Wielką Brytanią i Irlandią, zarządzane przez konsorcjum amerykańsko - holenderskie oraz kablowe połączenie z Islandią przez Grenlandię, operatorem jest grenlandzka poczta. Z kolei kabel transpacyficzny należy w całości do Google, a interesy prywatnych firm "mogą stać w konflikcie z wymogami bezpieczeństwa narodowego" - podkreślają specjaliści Asia Pacific Foundation.
Większość tych kabli biegnie podobnymi trasami, co prowadzi do gęstej koncentracji instalacji na dnie morskim, oznaczającej dla specjalistów zagrożenie, także w kontekście niedawnych ataków na takie instalacje, m.in. na Bałtyku czy w pobliżu Tajwanu.
We wrześniu br. grupa 70 kanadyjskich instytucji, ekspertów i znanych postaci zwróciła się z listem do premiera Marka Carneya nt. suwerenności cyfrowej Kanady. Podkreślono w nim, że obecnie 90 proc. kanadyjskiego ruchu w internecie przechodzi przez USA.
W projekcie "Leif Eriksson" chcą uczestniczyć po stronie kanadyjskiej BlockLAB, kanadyjska firma z prowincji Nowa Fundlandia i Labrador, specjalizująca się w budowie infrastruktury danych i technologii blockchain, a także Innu Development Limited Partnership, która jest spółką rozwoju gospodarczego należącą do społeczności inuickich. Po stronie norweskiej partnerem chce być firma Bulk Infrastructure, która jest współwłaścicielem podobnego kabla między Skandynawią a amerykańskim stanem New Jersay.
Po raz pierwszy projekt światłowodowego kabla nazwanego "Leif Eriksson" pojawił się jesienią 2021 r. Wówczas zwracano uwagę, że z jednej strony instalacja kabla poprawiłaby jakość telekomunikacji w społecznościach inuickich na północy Kanady, a jednocześnie - stworzyłaby możliwość budowy centrów danych na terenie Labradoru.
Z Toronto Anna Lach