Św. Jan Maria Vianney – zaprzeczenie klerykalizmu. Czegokolwiek oczekiwał od parafian, sam to robił

Proboszcz z Ars się nie starzeje. W czym tkwi fenomen jego niesłabnącej popularności?

Był 28 lipca 1948 roku. Młody ksiądz Karol Wojtyła zmierzał do wioski Niegowić, gdzie miał być wikarym. Ostatni odcinek musiał pokonać pieszo. „Szedłem wśród łanów częściowo już skoszonych, a częściowo czekających jeszcze na żniwo” – wspominał w autobiograficznej książce „Dar i Tajemnica”. Gdy z dala ujrzał kościół, upadł na kolana i ucałował ziemię. „Nauczyłem się tego gestu chyba od św. Jana Marii Vianneya” – napisał papież.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Franciszek Kucharczak Franciszek Kucharczak Dziennikarz działu „Kościół”, teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”.