O potrzebie obrony polskiej szkoły przed detronizacją rozumu na rzecz emocji mówi Antoni Buchała.
Szymon Babuchowski: Jak podoba się Panu szkoła bez obowiązkowych prac domowych?
Antoni Buchała: To był pomysł nie tylko chybiony, ale wręcz szkodliwy. Zresztą ministerstwo po części, jak się wydaje, przyznaje się do błędu. Dla mnie była to, ukryta pod pozorami dobra uczniów, chęć przypodobania się im przez kierownictwo MEN. Założenie, że uczniowie będą odrabiać zadania pod wpływem perswazji, bez żadnych sankcji w razie odmowy – bo zadawać wolno, ale nie wolno oceniać – to skrajna naiwność.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
Szymon Babuchowski
Doktor nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. W „Gościu” jest kierownikiem działu Kultura. Poeta, autor siedmiu tomów wierszy. Jest też pomysłodawcą i współautorem zbioru reportaży z Ameryki Południowej „Kościół na końcu świata” oraz autorem wywiadu rzeki z Natalią Niemen „Niebo będzie później”. Jego wiersze i teksty śpiewają m.in. Marcin Styczeń, Natalia Niemen, Stanisław Soyka i wykonawcy projektu Betlejem w Polsce.