Koniec świata!

Drogi katoliku, nadchodzą Zaślubiny Baranka, a nie krwawa jatka! Apokaliptyczny okrzyk: „Przyjdź!” jest wyrazem ogromnej tęsknoty, a nie zawołaniem masochistów.

Nie jestem naiwny. Wiem, co sprzedaje się w mediach. Wiem, jaką klikalność zapewniają wzbudzające w nas emocje newsy, komentarze i konferencje oparte na manipulacji lękiem. Powiem jednak szczerze: jestem już tym zmęczony. Zwłaszcza jeśli ta lękowa narracja dotyczy paruzji, a więc powrotu Tego, który jest miłością i miłosierdziem.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Jakimowicz