Sąd nad III RP

Historii III RP nie da się napisać od nowa. Trzeba ją tworzyć dalej, co nie oznacza, że nie należy badać okoliczności jej powstania.


Ujawnienie materiałów pokazujących współpracę Lecha Wałęsy z SB, które przechowywał w swoim domu Czesław Kiszczak, wywołało nową odsłonę sporu o genezę 
III Rzeczypospolitej. Krytycy transformacji uważają, że sprawa „Bolka” to kolejny dowód na to, że doszło do zmowy komunistów z lewicową opozycją pod nadzorem SB. Środowiska opozycji, które brały udział w negocjacjach z komunistami, zdecydowanie zaprzeczają, jakoby doszło do jakiegoś tajnego porozumienia. – Okoliczności wymagały ostrożności, komuniści w każdej chwili mogli zerwać porozumienie – mówi uczestnik tamtych rozmów Henryk Wujec. Nie jest to tylko spór historyczny, gdyż już w pierwszych latach wolności doszło do ostrych konfliktów politycznych o kształt Polski między obozem „Okrągłego Stołu” a niepodległościową prawicą. Ten spór trwa do dziś. Problem ma głębszy wymiar – sposób transformacji podważył etyczne podstawy życia społecznego. 


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Bogumił Łoziński