Łańcuch pokarmowy


„Jak On może nam dać swoje ciało na pożywienie?”. 


1 Tak dyskutowali między sobą Żydzi. Przez wieki także chrześcijanie spierali się o to, co się naprawdę dzieje na ołtarzu podczas Eucharystii. Teologowie próbowali wyjaśnić tę tajemnicę. Czy jednak da się wyjaśnić tajemnicę? Owszem, można próbować się do niej zbliżać także rozumem, ale w pewnym punkcie trzeba się zatrzymać. Nie da się iść dalej po prostu. Zauważmy, że Pan Jezus nie wchodzi w dyskusję tego typu. Nie wyjaśnia „jak to się dzieje”, ale kładzie akcent na konieczność uczestnictwa: „Jeżeli nie będziecie spożywać ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie”. Misterium nie jest tym samym co wykład. Misterium z definicji nie ma przemawiać do rozumu, ale ma być przeżyciem, doświadczeniem, zanurzeniem się w rzeczywistość, która nas przerasta. Rozum jest czymś bezcennym, ale istnieje także pycha rozumu, która może przesłonić prawdę. Eucharystia jest pokarmem pokornych.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Tomasz Jaklewicz