Dobroczyńcy od ćwierć wieku

Społeczeństwo. Nie oczekują specjalnie wdzięczności. Pomagają ze zwyczajnej, ludzkiej potrzeby, a pomysłów im nie brakuje. Osoby zaangażowane w działalność Koła Miłosierdzia im. Brata Alberta w Gostyninie doczekały się jubileuszu tej grupy. Mówią z przekonaniem, że będą działać dalej, ale czekają też na młodszych członków.

Kiedyś gostynińskie koło miłosierdzia robiło 16 paczek żywnościowych; dzisiaj organizują pomoc dla 300 rodzin. Ta wytrwała grupa charytatywna, złożona z samych pań, przetestowała niemal wszelkie rodzaje działalności: od kwest, przez loterie charytatywne, zbiórki żywności, ubrań, sponsorowanie obiadów dla dzieci, organizowanie kolonii, fundowanie stypendiów, opiekę nad chorymi i osobami niepełnosprawnymi. Koło właśnie weszło w swoje ćwierćwiecze. – To jeszcze mało – odpowiada zdecydowanie sędziwa pani Jadwiga, jego pierwsza przewodnicząca.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agnieszka Małecka