Sobór - źródło kryzysu?

Nakazywali im przestrzegać postanowień powziętych w Jerozolimie przez apostołów i starszych. Dz 16, 4

To było wkrótce po pierwszym soborze. Paweł wraz z Tymoteuszem, odwiedzając kolejne gminy chrześcijańskie, nakazywali współbraciom, aby przestrzegali postanowień apostołów z Soboru Jerozolimskiego (ok. roku 49). Skoro przestrzegali, to znaczy, że nadal toczyły się w tych sprawach spory. Młody Kościół musiał troszczyć się więc o swoją jedność doktrynalną. Dzisiaj jest nie inaczej. Pół wieku po ostatnim soborze jedni pobożni katolicy uważają jego dokumenty za źródło kryzysu Kościoła, inni, że sobór był zbyt mało reformatorski, a jeszcze inni, że tego soboru wciąż nie zaczęliśmy naprawdę realizować. Nie ma co bać się różnic i dyskusji w Kościele – one zawsze będą. Bylebyśmy zachowywali jedność w tym, co konieczne. O to mają się troszczyć następcy apostołów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zbigniew Nosowski