Z dobrej woli

Przez Amerykę i Europę przetoczyła się fala tzw. oburzonych. Protestują głównie przeciwko bankowcom i szefom wielkich instytucji finansowych, zarzucając im pazerność. Niesłusznie. Bankowcy zachowują się całkiem rozsądnie. Jeżeli państwo daje im pieniądze, to biorą. Każdy tak robi. Bierze, kiedy dają.

ks. Marek Gancarczyk

|

20.10.2011 00:15 GN 42/2011

dodane 20.10.2011 00:15
14

Weźmy na przykład emeryturę, którą w służbach mundurowych można otrzymać jeszcze przed czterdziestką. Każdy czuje, że to nie w porządku, ale bierze. Dlaczego miałby nie skorzystać, skoro państwo daje? I konsekwentnie, dlaczego bankowcy mieliby zachowywać się inaczej? Różnica jest przecież tylko w kwotach. Systemy finansowe zasilane są miliardami publicznych pieniędzy, poszczególne emerytury zaledwie tysiącami.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Marek Gancarczyk

Zapisane na później

Pobieranie listy