Reszta Izraela nie będzie czynić nieprawości ani wypowiadać kłamstw (So 3,13)
Reszta Izraela nie będzie czynić nieprawości ani wypowiadać kłamstw (So 3,13)
Wobec Bożej świętości, czystości i sprawiedliwości nie ostoi się nic, co jest pozbawione miłości. Nawet najbardziej wzniosłe czyny, jeśli nie są oparte na fundamencie miłości, runą z hukiem. Również fałszywa pobożność, piękna z zewnątrz, ale bez głęboko przemienionego serca, nie ma nic wspólnego z Królestwem Bożym. Ludzką ambicją jest, by samemu siebie uzdrowić i nawrócić - jednak początek prawdziwej zmiany zaczyna się od przyznania, że potrzebujmy być ukochani. Dokładnie w tym miejscu życia, w którym jestem, czasem nieidealnym, potrzebuję doświadczyć Boga. By to Jego doskonała miłość uzdalniała mnie do życia obfitego w wartości nieba, tak jak było to w pierwotnym zamyśle Ojca. Wielkie marzenia i pragnienia, które sam Bóg złożył w ludzkim sercu, zaczynają się od przemieniającego przebywania z Wszechmocnym. To On jest źródłem wszelkich zasobów, potrzebnych człowiekowi do rozwoju, by we współpracy ze Stwórcą zaprowadzać Królestwo Boże na ziemi.
Ewelina Salnik W I czytaniu