Witamina B12 odgrywa istotną rolę w funkcjonowaniu organizmu, a szczególnie układu nerwowego, odpornościowego i krwionośnego. Na jej niedobory często cierpią m.in. chorzy na cukrzycę przyjmujący leki zawierające metforminę, która - nawet przy zbilansowanej diecie - zaburza wchłanianie witaminy B12 w jelitach. Związane z niedoborem kobalaminy (witaminy B12) objawy neuropatii obwodowej mogą być mylnie interpretowane jako obraz przewlekłego powikłania cukrzycy – neuropatii cukrzycowej, przez co leczenie przyczynowe nie jest wdrażane.

Witamina B12 (kobalamina) jest kluczowa dla funkcjonowania organizmu, dlatego o jej odpowiednią podaż powinni dbać wszyscy, nie tylko osoby chore na cukrzycę. Ma ona wpływ na prawidłową produkcję czerwonych krwinek, dzięki czemu zapobiega anemii. Pomaga w utrzymaniu prawidłowych funkcji poznawczych, prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego oraz układu odpornościowego, a także utrzymuje prawidłowy metabolizm homocysteiny, której podwyższony poziom jest niezależnym czynnikiem ryzyka rozwoju miażdżycy. Niedobór witaminy B12 - w zależności od poziomu deficytu oraz indywidualnej wrażliwości - może objawiać się w różny sposób: od łagodnego osłabienia i przewlekłego zmęczenia po ciężkie objawy neurologiczne (tj. zaburzenia pamięci i koncentracji, demencja, apatia, depresja, mrowienie, drętwienie kończyn, problemy z chodzeniem) oraz hematologiczne (niedokrwistość). Mogą też pojawiać się zaparcia, stany zapalne błony śluzowej żołądka, pieczenie języka, hiperpigmentacja skóry, a przy długotrwałym niedoborze nawet niepłodność.
Przede wszystkim zaleca się regularne - co najmniej raz w roku – oznaczanie poziomu witaminy B12, szczególnie u osób chorujących na cukrzycę, ponieważ najczęściej przyjmowany przez tę grupę pacjentów lek przeciwcukrzycowy, jakim jest metformina, zaburza wchłanianie tej witaminy. Objawy niedoboru kobalaminy w organizmie są bardzo zbliżone do objawów neuropatii cukrzycowej. Drętwienie, mrowienie, ból w kończynach, szczególnie w stopach i rękach, osłabienie siły mięśni czy zaburzenia równowagi mogą być związane zarówno z powikłaniami neurologicznymi w przebiegu cukrzycy, jak i niskim poziomem kobalaminy w organizmie. Należy jednak podkreślić, że witaminy B12 praktycznie nie da się przedawkować, gdyż jest ona rozpuszczalna w wodzie, więc jej nadmiar jest wydalany wraz z moczem i kałem. Dzienne zapotrzebowanie na kobalaminę wynosi ok. 2,4 mikrogramów. Jest ono zwiększone do 2,8 mikrogramów u kobiet w ciąży oraz karmiących. Głównym źródłem witaminy B12 są produkty zwierzęce (np. mięso, ryby, jaja, produkty mleczne), ponieważ jest ona syntetyzowana przez bakterie stanowiące naturalną florę przewodu pokarmowego zwierząt. Organizm człowieka takich zdolności nie posiada. Warzywa i owoce prawie w ogóle nie zawierają witaminy B12, z tego względu na jej niedobór szczególnie narażeni są weganie. Jednocześnie warto dodać, że witamina B12 jest kumulowana w wątrobie, a jej rezerwy wystarczają od 2-5 lat.
Metformina, jako lek często stosowany w cukrzycy typu 2, hamuje wchłanianie w przewodzie pokarmowym nie tylko cukrów prostych i tłuszczy zwierzęcych, ale też witamin i soli mineralnych. Zwiększa tym samym ryzyko m.in. niedoboru witaminy B12 i kwasu foliowego, szczególnie u osób starszych, przyjmujących wysokie dawki leku przez długi czas. Jednocześnie u pacjentów chorujących na cukrzycę leczonych metforminą objawy niedoboru kobalaminy mogą być bardziej nasilone. Pamiętajmy jednak, że metformina jest lekiem stosowanym również w innych jednostkach chorobowych, np. w stanie przedcukrzycowym czy u kobiet z zespołem policystycznych jajników.

Tak jak wspomniałam, warto wcześniej wykonać badanie laboratoryjne stężenia witaminy B12 w surowicy krwi. Szczególną grupą w tym kontekście są pacjenci powyżej 75. roku życia, którzy przyjmują wysokie dawki metforminy (2-3 gramy na dobę) przez ponad 4 miesiące, a zwłaszcza, gdy prezentują objawy mogące wskazywać na niedobór witaminy B12, tj. niedokrwistość czy neuropatię. Ta grupa chorych koniecznie powinna mieć oznaczony poziom kobalaminy. Wynik tego badania jest dla nas jasną wskazówką, czy suplementacja jest konieczna i w jakiej dawce. Należy jednak pamiętać, że nie tylko pacjenci z cukrzycą typu 2 mogą wymagać uzupełniania niedoborów witaminy B12. To samo dotyczy osób chorujących na cukrzycę typu 1, czyli chorobę o podłożu autoimmunologicznym, w przebiegu której wytwarzane są przeciwciała przeciwko własnym komórkom produkującym insulinę. U tych pacjentów w tym samym mechanizmie organizm może zwalczać komórki okładzinowe żołądka, które produkują tzw. czynnik wewnętrzny Castle'a, wiążący się z witaminą B12 i umożliwiający jej transport do jelita krętego, skąd jest wchłaniana do krwiobiegu. Inne czynniki zwiększające ryzyko niedoboru kobalaminy to przyjmowanie leków osłaniających błonę śluzową żołądka, które utrudniają jej wchłanianie, zabiegi bariatryczne, choroby przewodu pokarmowego przebiegające z zaburzeniami wchłaniania (np. choroba Leśniowskiego-Crohna, wrzodziejące zapalenie jelita czy zakażenia pasożytnicze) oraz nadużywanie alkoholu.
Suplementacja witaminy B12 zależy od indywidualnych potrzeb każdego pacjenta. Należy przy tym podkreślić, że od 1 do 5 proc. wolnej witaminy B12 może być wchłaniane na zasadzie tzw. dyfuzji biernej. Z tego względu przemysł farmaceutyczny wyszedł naprzeciw problemom pacjentów przyjmujących metforminę oraz prezentujących inne czynniki ryzyka niedoboru witaminy B12, i wdrożył produkcję preparatów kobalaminy o wyższej dawce niż dzienne zapotrzebowanie (np. dawkę 100 mikrogramów). Dzięki temu osoby, u których jest zaburzone wchłanianie witaminy B12 w jelitach, a jednocześnie przyjmują doustnie 100 mikrogramów kobalaminy, pokrywają dzienne zapotrzebowanie na witaminę B12 poprzez dyfuzję bierną w jelitach, unikając w ten sposób niedoborów. Dawka ta jest skuteczną dawką profilaktyczną, chroniącą przed wystąpieniem awitaminozy B12, eliminując w ten sposób ryzyko powikłań. Udokumentowane znaczne niedobory zwykle muszą być wyrównywane wyższymi dawkami witaminy B12, często w postaci iniekcji domięśniowych.
