José Gregorio Hernández – lekarz ubogich, pierwszy wenezuelski święty. Chciał być księdzem, ale Bóg miał inne plany

Biednych leczył za darmo, a nawet często z własnych pieniędzy fundował im lekarstwa. Wenezuela ma dwoje pierwszych świętych, a jednym z nich jest José Gregorio Hernández, czczony w tym kraju od lat.

Gdy 12 lat temu w Wenezueli zbieraliśmy wraz z fotoreporterem Romkiem Koszowskim materiał do cyklu wakacyjnych reportaży z Ameryki Południowej „Kościół na końcu świata”, naszą uwagę zwróciły figurki mężczyzny z wąsem, ubranego w kapelusz i elegancki garnitur. Postać ta pojawiała się w niemal każdej przydrożnej kapliczce. Kim jest ów człowiek? – zastanawiałem się wtedy. Od miejscowych dowiedziałem się, że nosił imiona José Gregorio, był lekarzem i cieszy się w całym kraju ogromną czcią. Było to osiem lat przed jego beatyfikacją przez papieża Franciszka. Teraz, kiedy wśród siedmiorga nowych świętych ogłoszonych przez Leona XIV usłyszałem imiona wenezuelskiego lekarza, przypomniałem sobie elegancką postać z kapliczek. Jeden wpis do wyszukiwarki wystarczył, by potwierdzić, że to on!

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Szymon Babuchowski Szymon Babuchowski Doktor nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. W „Gościu” jest kierownikiem działu Kultura. Poeta, autor siedmiu tomów wierszy. Jest też pomysłodawcą i współautorem zbioru reportaży z Ameryki Południowej „Kościół na końcu świata” oraz autorem wywiadu rzeki z Natalią Niemen „Niebo będzie później”. Jego wiersze i teksty śpiewają m.in. Marcin Styczeń, Natalia Niemen, Stanisław Soyka i wykonawcy projektu Betlejem w Polsce.