– Rodzina to ani dramat, ani cukierkowa reklama. To codzienność – czasem trudna, czasem piękna. Trudności są i w rodzinie, i poza nią. Zadaniem człowieka jest je pokonywać – mówi Irena Bylicka.
Agata Puścikowska: Młodzi nie chcą mieć dzieci, bo…?
Irena Bylicka: To jest sprawa złożona i warto na nią spojrzeć nie tylko okiem demografa, socjologa, psychologa czy ekonomisty. Może trzeba patrzeć sercem… Prosta sprawa: zauważyłam, jak ludzie cieszą się, gdy im naprawdę szczerze życzy się „miłego dnia”. Z serca, z uśmiechem. Potrzebują tego, łakną. A podobno nie jesteśmy samotni, podobno mamy mnóstwo przyjaciół. To gdzie są ci przyjaciele na co dzień, że jest aż taki głód relacji? Gdzie są też rodzice, krewni, rodzeństwo? Skąd bierze się ten rodzaj schizofrenii emocjonalnej, że z jednej strony cierpimy na samotność w tłumie, a z drugiej młodzi nie chcą brać ślubu, nie chcą trwałych związków, nie chcą mieć dzieci, a może nie mogą i nie chcą o tym mówić? Gdzieś głęboko to my wszyscy bardzo chcemy mieć rodzinę, dzieci. Bo jesteśmy... ludźmi, potrzebujemy miłości i chcemy ją dawać. Ale z wielu powodów te wewnętrzne, naturalne potrzeby są blokowane. Cierpimy na deficyt zdrowych relacji, zrozumienia siebie, ale również – coraz mocniej – na zwykłą niechęć do wysiłku, do pracy, do obowiązkowości.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
Agata Puścikowska
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 redaktor warszawskiej edycji GN, od 2011 dziennikarz działu „Polska” w GN. Autorka kilku książek, m.in. „Wojennych sióstr” oraz „Święci 1944. Będziesz miłował”.