„Panu, Bogu naszemu, należna jest sprawiedliwość, nam zaś rumieniec wstydu na twarzy…” Ba 1,15
„Panu, Bogu naszemu, należna jest sprawiedliwość, nam zaś rumieniec wstydu na twarzy…” Ba 1,15
Baruch, sekretarz proroka Jeremiasza, pozostawił zapis wspólnotowej modlitwy, którą odmawiano podczas liturgii pokutnej. W tej liturgii, obok wyznania win, było miejsce na płacz, post, czytanie świętych Pism i składanie ofiar, a także publiczne deklaracje poprawy życia. Wspólnotowa celebracja pomagała przeżyć pojednanie. Sprawiała, że rumieniec wstydu znikał z ludzkich twarzy. Przypominała, że winy nie usuną żadne sztuczne zabiegi, ale stanięcie w prawdzie przed Bogiem i braćmi.
Wspólne świętowanie pojednania pokazuje, że dotyczy ono nie tylko relacji z Bogiem, ale też z ludźmi. Może potrzeba dziś więcej wspólnotowych celebracji sakramentu pokuty, z indywidualną spowiedzią? Nawet jeśli w Kościele nie są one zbyt częste warto pamiętać, że powrót do Boga, który jest bardzo osobistą sprawą, musi jednak przełożyć się na nasze relacje z ludźmi.
Przygotowując się do spowiedzi trzeba myśleć o naprawieniu zniszczonych więzi. Płacz i wyznanie win mogą zostać w konfesjonale. Zadośćuczynienie powinno być jednak widoczne na zewnątrz.
ks. Rafał Bogacki I czytanie