Kościół św. Bartłomieja w centrum Konina trzeba zobaczyć. Jest niewielki – a można w nim zobaczyć więcej fascynujących szczegółów niż w niejednej olbrzymiej katedrze. W środku zwracają uwagę malowidła ścienne w stylu młodopolskim, bliskim secesji. Aniołowie rozpościerają kolorowe skrzydła, podobne do motylich, nad gotyckim prezbiterium. – Konserwatorzy zwracają uwagę, że są przepięknie ujęci! Malowanie aniołów w prezbiteriach katolickich kościołów ma też głęboki wymiar teologiczny. Razem z aniołami i archaniołami sprawujemy Eucharystię i oddajemy chwałę Panu Bogu – mówi z pasją ks. Tomasz Michalski, proboszcz w konińskiej farze.