Mieszkańcy jednego miasta, idąc do drugiego, będą mówili: Pójdźmy zjednać przychylność Pana i szukać Pana Zastępów! – Ja także idę (Za 8,21)
Mieszkańcy jednego miasta, idąc do drugiego, będą mówili: Pójdźmy zjednać przychylność Pana i szukać Pana Zastępów! – Ja także idę (Za 8,21)
Kościół oferuje wiele form modlitwy i dróg rozwoju duchowego. Msza święta, rekolekcje, konferencje, dni skupienia, warsztaty, książki… od medytacji ignacjańskiej aż po muzyczne koncerty uwielbienia - różnorodność tak obfita, że każdy znajdzie dla siebie przestrzeń, by możliwie najbardziej autentycznie utrzymywać relację z Bogiem i wspólnotą wiernych.
Sęk w tym, że w kulturze nastawionej na produktywność, łatwo o nadaktywność również w sferze duchowości. I choć działanie w tym obszarze może skutkować samozadowoleniem z zaliczania kolejnych aktywności, to jednocześnie może doprowadzić do sytuacji, w której przegapimy samego Boga. Czyniąc bożka z formy czy ilości zaangażowania, możemy przegapić Osobę, która pragnie z człowiekiem życia w jedności i bliskości.
Poruszające jest to, że pośród tak wielu propozycji, które daje świat, a także pośród wielu propozycji kultury chrześcijańskiej, proroctwo z dzisiejszego czytania zapowiada, że narody będą szukać tylko Pana Zastępów. Dlatego sposób życia osób wierzących i ich działania muszą bazować na osobistej relacji z Trójjedynym Bogiem. Na świadectwo wobec narodów.
Ewelina Salnik W I czytaniu