Mówi, że jest szczęściarą. Podobnie jak kilkanaście tysięcy osób 82-letnia Jadwiga Chustecka starannie wypełnia strony „Dzienniczka wdzięczności” kolejnymi, drobnymi i większymi łaskami Bożej Opatrzności.
Cieszy ją wszystko: mąż Jerzy, z którym przeżyła już wspólnie 60 lat; robotnicy, którzy za oknem kończą remontować pobliską ulicę; dzieci, które bawią się przy fontannie; mały kwiatek na zielonym trawniku. Gdyby ludzie nie patrzyli na nią dziwnie, Jadwiga Chustecka uśmiechem obdarzałaby każdego, kogo mija po drodze. Od dziesięciu lat jako wolontariuszka przy Świątyni Opatrzności Bożej kilka razy w tygodniu pomaga pakować tam książki, różańce, albumy, które docierają do najdalszych zakątków Polski, i nie tylko. Któregoś dnia przygotowywała do wysyłki „Dzienniczek wdzięczności”. – Od razu mi się spodobał. Niebieska książeczka z miejscem do wpisywania tego, co dobrego wydarza się w moim życiu… Bałam się tylko, że miejsca mi zabraknie – mówi Jadwiga Chustecka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł