Christian Felber prezentował koncepcję „Ekonomii dla wspólnego dobra”, która jego zdaniem jest odległa zarówno od kapitalizmu, jak i socjalizmu, a Sami Awad apelował o pomoc w powstrzymaniu ludobójstwa Palestyńczyków. Trwa XII Zjazd Gnieźnieński.
W ciągu czterech dni przez XII Zjazd Gnieźnieński ma przewinąć się 1300 osób. Mogą skorzystać m.in. z 70 warsztatach tematycznych, nawiązujących do hasła przewodniego Zjazdu: „Odwaga pokoju. Chrześcijanie razem dla przyszłości Europy”.
W piątkowym wystąpieniu Christian Felber – pisarz, wykładowca akademicki i tancerz współczesny – zaprezentował koncepcję „Ekonomii dla wspólnego dobra”. Jego zdaniem jest ona odległa zarówno od kapitalizmu, jak i socjalizmu. Próbował przekonać zgromadzonych, że jest to koncepcja dobra i realnie możliwa do wprowadzenia. Wskazywał, że w okresie globalizmu wielkie korporacje bezlitośnie eksploatują pracowników i zasoby naturalne Ziemi. Proponował stworzenie systemu, który sprawi, że dla firm korzystne będzie dzielenie się zasobami.
Podawał konkretne przykłady, które w jego opinii są pozytywne. Jednym z nich jest działanie firmy ubezpieczeniowej, która przekonała swoich klientów, żeby jedli nieco mniej mięsa, „bo wtedy będą zdrowsi i będzie to dobre dla klimatu”. Mówił też o gigantycznych nierównościach majątkowych. Na jego prośbę ochotnicy z widowni wzięli udział w grze – głosowaniu nad tym, jaki powinien być „maksymalny możliwy dochód”. W tym głosowaniu wyszło, że miałaby to być 50-krotność płacy minimalnej. Christian Felber wskazał, że w rzeczywistości te nierówności są znacznie większe i w skrajnych przypadkach wynoszą nawet 360 tysięcy razy więcej.
W czasie otwarcia XII Zjazdu Gnieźnieńskiego wystąpił Sami Awad, palestyńsko-amerykański działacz na rzecz pokoju. W piątek wziął on także udział w briefingu prasowym. Zaapelował do Europejczyków o wywarcie nacisku na rząd Izraela, żeby zakończył ludobójstwo w Strefie Gazy. Podkreślał swoją wiarę w to, że w Ziemi Świętej możliwa jest trzecia droga, która nie będzie zniszczeniem jednej czy drugiej strony, lecz aktywizmem bez przemocy.
W czasie sesji warsztatowych mówiono między innymi o pokoju dla Ukrainy. Swoimi świadectwami podzieliły się m.in. Ukrainki, które wraz z dziećmi uciekły przed wojną do Polski. O ich historii będzie można przeczytać w papierowym „Gościu Niedzielnym” na 21 września.
Zjazd Gnieźnieński zakończy się w niedzielę 14 września.