Prowokacje Rosji, reakcja Ameryki i zabójstwo Charliego Kirka. Prof. Andrew Michta w rozmowie z Jaśminą Nowak

Dla Polaków zaskakujący jest brak jednoznacznej reakcji Białego Domu na kolejne agresywne działania Rosji. O tym, jak interpretować te wydarzenia i jakie powinny być następne kroki Zachodu, mówi gość Jaśminy Nowak, prof. Andrew Michta, politolog, ekspert Atlantic Council i Scowcroft Center for Strategy and Security: 

– Dla mnie to nie jest incydent, dla mnie to jest atak, akt agresji – mówi w rozmowie dla portalu gosc.pl. Podkreśla, że brak zdecydowanej reakcji ze strony Zachodu jedynie zachęca Moskwę do dalszych działań. W jego opinii NATO i Stany Zjednoczone muszą wzmacniać realne odstraszanie, ponieważ, jak zaznacza, deklaracje polityczne „nie robią na Putinie większego wrażenia”. 

Profesor ostrzega, że Polska powinna być przygotowana na kolejne prowokacje, w tym ćwiczenia „Zapad 2025”. Jego zdaniem konsekwentne wzmacnianie odstraszania jest kluczowe, by powstrzymać Rosję przed dalszą agresją. 

W rozmowie pojawia się również wątek zabójstwa prawicowego działacza, Charliego Kirka. Prof. Michta, wychodząc od tego wstrząsającego dla społeczeństwa i tragicznego dla rodziny ofiary zdarzenia, przywołuje też inne bulwersujące przypadki, które działy się na oczach ludzi, często młodych, na campusach uniwersyteckich. W wielu przypadkach nikt nie reaguje, jak wtedy, gdy nożownik zaatakował 23-letnią dziewczynę. – Patrzę na to, co się dzieje na amerykańskich uczelniach po trzech dekadach i jestem zdziwiony, widząc, że zachowują się tak, jak gdyby nie przekazano im naszego kulturowego DNA. Przejawia się to m.in. zanikaniem religijności w niektórych sferach amerykańskiej inteligencji – mówi prof. Michta. 

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy Jaśminy Nowak: