Arvo Pärt: Muzyka to białe światło, dusza słuchacza jest pryzmatem. Estoński kompozytor kończy 90 lat

Zrozumiałem, że wystarczy jedna pięknie zagrana nuta. Ta pojedyncza nuta, pauza lub chwila ciszy dają mi ukojenie – zwierzał się Arvo Pärt. Wybitny estoński kompozytor kończy właśnie 90 lat.

Jego muzyka jest tak inna od większości dzieł tworzonych przez współczesnych kompozytorów, że od razu przykuwa uwagę. Nie eksperymentami, nie harmonicznymi „udziwnieniami”, ale właśnie ciszą, czystością, pokornym budowaniem atmosfery kontemplacji. Niektórzy nazywają go minimalistą, ale on sam twierdzi, że jego utwory więcej mają wspólnego z wielowiekową tradycją chorału gregoriańskiego i renesansowej polifonii niż z twórczością minimalistów amerykańskich, takich jak np. Steve Reich. „Pociąga mnie, gdy doświadczam czegoś nieznanego, nowego, ważnego dla mnie. Wydaje się, że to obce terytorium można łatwiej zdobyć dzięki redukcji niż mnożeniu zawiłości. Redukcja z pewnością nie oznacza uproszczenia, lecz pozwala na ogromne skupienie na istocie zjawisk” – wyjaśnia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Szymon Babuchowski Szymon Babuchowski Doktor nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. W „Gościu” jest kierownikiem działu Kultura. Poeta, autor siedmiu tomów wierszy. Jest też pomysłodawcą i współautorem zbioru reportaży z Ameryki Południowej „Kościół na końcu świata” oraz autorem wywiadu rzeki z Natalią Niemen „Niebo będzie później”. Jego wiersze i teksty śpiewają m.in. Marcin Styczeń, Natalia Niemen, Stanisław Soyka i wykonawcy projektu Betlejem w Polsce.