Jemu zależy na czasie bliskości z człowiekiem

Człowieczy jest Panem szabatu. Łk 6,5

Łk 6,1-5

W pewien szabat Jezus przechodził wśród zbóż, a uczniowie zrywali kłosy i jedli, wykruszając ziarna rękami. Niektórzy zaś z faryzeuszów mówili: «Czemu czynicie to, czego nie wolno w szabat?»

Wtedy Jezus, odpowiadając im, rzekł: «Nawet tego nie czytaliście, co uczynił Dawid, gdy poczuł głód, on i jego ludzie? Jak wszedł do domu Bożego i wziąwszy chleby pokładne, sam jadł i dał swoim ludziom? Chociaż samym tylko kapłanom wolno je spożywać».

I dodał: «Syn Człowieczy jest Panem także szabatu».

Syn Człowieczy jest Panem szabatu. Łk 6,5

Korzenie etymologiczne szabatu odsyłają do idei zakończenia działania. Wpisanie go w Dekalog jako czasu błogosławienia Boga za dzieło stworzenia (Wj 20,11) i wyzwolenia (Pwt 5,15) pokazuje, iż jego podstawowym wymiarem jest spotkanie z Wszechmogącym. Bóg, który ustanawia szabat, jest Jego Panem, właścicielem. Jemu zależy na czasie bliskości z człowiekiem i On go inicjuje. Zatem wszelkie pytania o rozumienie szabatu nie mają być kierowane do interpretatorów prawa, ale do Boga. A wyznacznikiem dobrze przeżytego szabatu czy niedzieli jest doświadczenie Jego Osoby. Dlatego dla chrześcijan ważniejszy jest de facto dzień po szabacie (niedziela), ze względu na Jezusa Zmartwychwstałego.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

s. Joanna Nowińska Ewangelia z komentarzem