Omówiono uwolnienie 1,3 tys. więźniów oraz wizytę Władimira Putina na Alasce.
Prezydent USA Donald Trump poinformował w piątek, że przeprowadził "wspaniałą rozmowę" z prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką. Omówiono uwolnienie 1,3 tys. więźniów oraz wizytę Władimira Putina na Alasce.
"Przeprowadziłem wspaniałą rozmowę z wielce szanownym prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką. Celem rozmowy było podziękowanie mu za uwolnienie 16 więźniów. Omawiamy też uwolnienie 1,3 tys. kolejnych więźniów. Nasza rozmowa była bardzo dobra. Omówiliśmy wiele tematów, w tym wizytę prezydenta Putina na Alasce. Czekam na spotkanie prezydenta Łukaszenki w przyszłości" - napisał Trump w swoim serwisie Truth Social. Prezydent USA jest w drodze do Anchorage na Alasce, gdzie ma spotkać się z Putinem.
Białoruska agencja państwowa BiełTA podała, że liderzy rozmawiali przez telefon w piątek. Poinformowała też, że Łukaszenka zaprosił Trumpa z rodziną do Mińska, a zaproszenie zostało przyjęte.
Według białoruskiej agencji przywódcy omówili "sprawy dwustronne, tematykę regionalną i sytuację w gorących punktach, w tym Ukrainę". BiełTA dodała, że Trump i Łukaszenka zgodzili się w sprawie "kontynuowania kontaktów".
W drugiej połowie czerwca specjalny wysłannik prezydenta USA ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg przekazał, że amerykańska delegacja spotkała się z przywódcą Białorusi i jego zespołem. Jak dodał Kellogg, jego współpracownik John Coale prowadził rozmowy o amerykańsko-białoruskich stosunkach dwustronnych i te negocjacje doprowadziły do uwolnienia 14 długo przetrzymywanych więźniów politycznych z sześciu krajów, w tym z Japonii i Polski.
Rzeczniczka Łukaszenki powiadomiła wtedy, że przywódca Białorusi, na prośbę prezydenta USA, zezwolił na uwolnienie 14 więźniów, w tym Siarhieja Cichanouskiego, męża liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ogłosiło, że w grupie uwolnionych więźniów politycznych było trzech obywateli Polski.
Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska