Kilka państw arabskich złożyło podpisy pod innym dokumentem, który wzywa do rozbrojenia Hamasu.
Francja wraz z 14 innymi krajami wezwała do uznania państwa palestyńskiego w deklaracji ogłoszonej po konferencji w Nowym Jorku na forum ONZ. Wśród sygnatariuszy są Australia, Kanada i niektóre kraje UE. Kilka państw arabskich złożyło podpisy pod innym dokumentem, który wzywa do rozbrojenia Hamasu.
Deklarację podpisali ministrowie spraw zagranicznych 15 państw: Andory, Australii, Hiszpanii, Finlandii, Francji, Irlandii, Islandii, Kanady, Luksemburga, Malty, Norwegii, Nowej Zelandii, Portugalii, San Marino, Słowenii. Dziewięć z tych krajów nie uznaje państwa palestyńskiego, ale w dokumencie ich ministrowie zadeklarowali "wolę bądź pozytywne rozważenie" takiego kroku. Kraje te wezwały także do uwolnienia zakładników uprowadzonych przez palestyński Hamas.
Szef MSZ Jean-Noel Barrot w komentarzu na serwisie X napisał, iż są to "pierwsi sygnatariusze" apelu. "Wyrażamy naszą wolę uznania państwa palestyńskiego i zapraszamy tych, którzy tego nie zrobili, by do nas dołączyli" - dodał Barrot (https://tinyurl.com/8p5m3khn).
Ponadto, w deklaracji przyjętej na zakończenie konferencji, 17 krajów zaapelowało o rozbrojenie Hamasu. Pod tym apelem podpisały się m.in. państwa arabskie: Jordania, Katar i Egipt, a także Liga Arabska. "Hamas powinien zakończyć kontrolowanie Strefy Gazy i przekazać broń Autonomii Palestyńskiej" - głosi deklaracja. Ten apel jest zbieżny ze zobowiązaniami, które przyjął w czerwcu br. przywódca Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas.
W dokumencie wyrażono potępienie wobec ataków Hamasu na Izrael z 7 października 2023 r. Minister Barrot, komentując ten fakt w telewizji France24, powiedział, że pod tym względem deklaracja jest bezprecedensowa. - Państwa arabskie, państwa regionu, po raz pierwszy potępiły Hamas i (atak z) 7 października, a także wzywają do rozbrojenia Hamasu i do jego wykluczenia z każdej formy udziału w zarządzaniu Palestyną - podkreślił Barrot.
Francja organizowała konferencję w Nowym Jorku wspólnie z Arabią Saudyjską.
Z Paryża Anna Wróbel