Doświadczenie wspólnoty

Dla ludzi, którzy wciąż pamiętają, jak zderzyli się z kulturową czy raczej antykulturową ścianą pogardy wobec Jana Pawła II, ten film może być szokiem.

Film „21.37” jest obecnie jednym z najchętniej oglądanych w serwisie Netflix. Prawdopodobnie setki tysięcy widzów zobaczyły go po raz pierwszy, a dla sporej części z nich jest to opowieść o wydarzeniach już historycznych, których sami nie przeżyli. W końcu od śmierci Jana Pawła II właśnie minęły dwie dekady. Dla mojego pokolenia ten film to podróż w czasie, do jednej z tych niezwykłych okazji, gdy wspólnota nie była pustym słowem, lecz realnym doświadczeniem. Nasz papież sprawił, że tych doświadczeń było kilka, począwszy od pierwszego w 1979, od owego źródła, z którego wypłynęła Solidarność, aż po tydzień żegnania Ojca Świętego, w którym działy się rzeczy niezwykłe, widzieliśmy gesty i zachowania trudne dziś do wyobrażenia. To trochę jak oglądanie rodzinnych zdjęć z najważniejszych chwil naszego życia.

Być może popularność dokumentu Mariusza Pilisa bierze się stąd, że oglądają go millenialsi, którzy tego nie doświadczyli i starają się nas zrozumieć. Kibice Cracovii i Wisły przekazujący sobie znak pokoju? Gazety wszystkich opcji w jednym tonie oddające hołd papieżowi? Miliony ludzi wychodzący przez kilka dni na ulice i place miast, by w całkowitym milczeniu być razem. I być jeszcze raz z nim. Dla ludzi, którzy wciąż pamiętają, jak zderzyli się z kulturową czy raczej antykulturową ścianą pogardy wobec Jana Pawła II, ten film może być szokiem. Właśnie poprzez świadectwa, na które patrzą i których wysłuchują. Okazuje się, że choć te wydarzenia wykraczają poza horyzont pamięci, to przecież jest to także ich tożsamość.

Można oczywiście komentować, że owo doświadczenie wspólnoty to był tylko pewien epizod, po którym nic nie pozostało. Kibice wciąż się nienawidzą, podobnie jak polityczne plemiona, zaś młodzi wychodzą na ulice miast nie po to, by się o coś modlić. Wcale być nie musi. I nie chodzi o teoretyczną możliwość, ale zapis w DNA, który w każdej chwili można aktywować. Mamy punkt odniesienia, i to niejeden. Jest od czego zacząć.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Piotr Legutko Piotr Legutko dziennikarz, publicysta, wykładowca, absolwent filologii polskiej UJ. Kierował redakcjami „Czasu Krakowskiego”, „Dziennika Polskiego”, „Nowego Państwa” i „Rzeczy Wspólnych”, a także krakowskim oddziałem TVP i kanałem TVP Historia. Z „Gościem Niedzielnym” związany od początku XXI wieku. Opublikował m.in. „O dorastaniu czyli kod buntu”, „Jad medialny”, „Sztuka debaty”, „Jedyne takie muzeum”, książkowe wywiady z Janem Polkowskim i prof. Andrzejem Nowakiem oraz „Mity IV władzy” i „Gra w media” (wspólnie z Dobrosławem Rodziewiczem). Wykładowca UP JP II oraz Akademii Ignatianum.